Credo Las Cmentarny, to moja wizja Myślenic, a w zasadzie Dolnego Przedmieścia. Wizja, którą się dzielę, bo mogę, bo umiem, bo rozumiem, bo zaistniała już taka potrzeba, bo trzeba i należy wesprzeć.
Credo strony
A w pełni ta wizja jest taka, że uśmiechnięci ludzie mówią sobie mijani „dzień dobry”, machają do siebie i są dla siebie serdeczni. Gdzie do starszych z nich, a zwłaszcza autorytetów, podchodzi się z szacunkiem i wdzięcznością. Gdzie ceni się wiedzę i umiejętności, kulturę osobistą, a nie zajmowane stanowiska i mocne łokcie. Gdzie mężczyźni są szarmanccy wobec kobiet, kobiety uprzejme wobec mężczyzn. Młodzi ludzie grzeczni i weseli.
Gdzie życie towarzyskie toczy się na wernisażach, w teatrach, kinach, w miejscach kultury i historii, a także przyjemnych pubach, kawiarniach, dyskotekach. Gdzie ludzie dzielą się swoimi myślami na łamach forów internetowych w sposób jawny, grzeczny i kulturalny. Gdzie na koniec dnia chadza się do lasu cmentarnego, na spacery, aby pooddychać i wspomóc przyrodę. Aby pobyć w ciszy. To wcale nie jest utopia. Zacznijmy to robić od siebie i w swoim otoczeniu, a zapewne przyjmie się i wszędzie, jak to zwykle bywa. Należy pamiętać, że największą presja dla ludzi jest presja społeczna. I nie dajcie się zwieść iluzji. Zasady moralne, etyczne i savoir-vivre – to wartości, o których należy pamiętać i je stosować. A nade wszystko nie kierować się jakże modną plotką tylko rzekome fakty sprawdzać u źródła.
Credo – Podsumowanie:
Chciałbym przedstawić tutaj nasze miasto Myślenice w sposób uczciwy i pozytywny, a jednocześnie osobisty. Mam głęboką nadzieję, że mi się to uda. Mam taż nadzieję, że moja wizja lasu cmentarnego na Dolnym przedmieściu, w okolicach góry Szubiennej, znajdzie poparcie i w końcu wypali.
August Witti